Naleśnikarka UNOLD kiedy ją dostałem nie spodziewałem się, że coś potrafi zastąpić mi Moja starą dobrą patelnię do naleśników, a jednak :)
Jest bardzo lekka, ma dużą moc 1250 W, bardzo szybko się nagrzewa i równie szybko stygnie po wyłączeniu. Do tego posiada regulowany termostat, który pozwala ustawić różne temperatury smażenia.
Jest bardzo lekka, ma dużą moc 1250 W, bardzo szybko się nagrzewa i równie szybko stygnie po wyłączeniu. Do tego posiada regulowany termostat, który pozwala ustawić różne temperatury smażenia.
Do tego czyszczenie jej jest dziecinnie proste – wystarczy przetrzeć urządzenie wilgotną gąbką lub szmatką i jest czysta.
Co najważniejsze dla mnie - że do smażenia naleśników nie potrzeba stosować tłuszczu, ani do ciasta, ani do smarowania powierzchni urządzenia. Czyli nadaje się dla tych co liczą kalorie, a zawartość tłuszczu w daniu staje się dla nich barierą nie do przejścia.
Według Mnie naleśnikarka zasługuje aby ja kupić, zainwestowanie pieniążki - są tego warte, na pewno posłuży dłużej niż przeciętna patelnia do naleśników. Jeden minus nie podrzucisz naleśnika jak na patelni :)
POLECAM !!!
PRZEPIS NA NALEŚNIKI Z MASZYNY UNOLD z JAKIEM i TYMIANKIEM.
SKŁADNIKI dla 2 osób:
- SZKLANKA MĄKI
- SZKLANKA MLEKA
- SZCZYPTA SOLI
- SZCZYPTA SODY OCZYSZCZONEJ
- 2 JAJKA
NADZIENIE:
- około 300 GRAM TWAROGU
- 4 ŁYŻKI ŚMIETANY
- SZCZYPTA PIEPRZU
- SZCZYPTA SOLI
- 1 ŁYŻKA PŁYNNEGO MIODU
- 1 ŁYŻKA POSIEKANEGO ŚWIEŻEGO TYMIANKU
DODATKI:
- 2 JAJKA ( będziemy smażyć w formie sadzonych )
- ŚWIEŻY TYMIANEK DO POSYPANIA
WYKONANIE:
- NA POCZĄTEK ROBIMY NADZIENIE. SER UGNIATAMY WIDELCEM Z DODATKIEM ŚMIETANY. NASTĘPNIE DODAJEMY TYMIANEK I DOPRAWIAMY SOLĄ/PIEPRZEM. NA KONIEC DOLEWAMY ŁYŻKĘ MIODU I MIESZAMY. ODSTAWIAMY DO LODÓWKI.
- PRZYGOTOWUJEMY CIASTO. MIESZAMY ZE SOBĄ WSZYSTKIE SKŁADNIKI NA GŁADKĄ MASĘ. ROZGRZEWAMY MASZYNĘ DO NALEŚNIKÓW, WYLEWAMY CIASTO NA JEDNĄ PORCJĘ NALEŚNIKA I ROZPROWADZAMY DREWNIANĄ POMOCĄ DOŁĄCZONĄ DO ZESTAWU.
- SMAŻYMY NALEŚNIKI Z OBU STRON - w zestawie jest także szpatułka drewniana do przewracania naleśników.
- PO USMAŻENIU NALEŚNIKÓW NAKŁADAMY NASZE NADZIENIE I SKŁADAMY W TRÓJKĄTY.
- NASTĘPNIE MOŻEMY NA ROZGRZANEJ MASZYNIE USMAŻYĆ NASZE JAJKA SADZONE.
- CAŁOŚĆ UKŁADAMY NA TALERZ I DEKORUJEMY TYMIANKIEM.
Dziękuję za opinię. Ogromnie lubimy z córką naleśniki, jednak na moich fatalnych patelniach zawsze wychodzą mi OMLETY ;), zaś marzą mi się takie prawdziwe, cienkie jak pergamin, naleśniki. Postanowiłam zainwestować w naleśnikarkę. Jedyna bez rantu do użytku domowego (kojarzy mi się z tymi uźywanymi w restauracjach) to unold. Jeśli smaży tak, jak wygląda - jest warta swej ceny. Twój blog dodałam do ulubionych stron. Pozdrawiam, Katarzyna.
OdpowiedzUsuń